Pogrzeb wokalisty odbył się kilka dni temu, nie obyło się od zgrzytu. Zgodnie z życzeniem rodziny odbyła się kameralna uroczystość (500 osób) na której pojawili się tylko najbliższe osoby z otoczenia muzyka. Jedna z osób wpadła na genialny pomysł by trochę na tym zarobić wystawiła na ebay m.in: identyfikator, przypinkę, opaskę na rękę i program ceremonii. Jak by tego było mało ktoś chciał to kupić za 50 tysięcy dolarów! Nie zdążył jednak bowiem rodzina tragicznie zmarłego muzyka usunęła na żądanie tą chorą aukcję…
Ktoś chciał sprzedać gadżety Chestera Benningtona !?
3 lata
246 wyświetleń
Zostaw wiadomość